Technologie przyszłości na wyciągnięcie ręki: mobilność elektryczna w teście codziennej eksploatacji.
Technologie przyszłości na wyciągnięcie ręki: mobilność elektryczna w teście codziennej eksploatacji.
Jakie zalety ma właściwie mobilność elektryczna? I co ludzi w niej fascynuje? Czy chodzi o cichą i pozbawioną emisji jazdę? Byliśmy ciekawi i zapytaliśmy całkowicie różne osoby, czy chciałyby przez jakiś czas przetestować jazdę samochodem hybrydowym lub elektrycznym. Towarzyszyliśmy im przy tym i odkryliśmy wiele na temat tego, jak samochody elektryczne sprawdziły się w ich codziennym życiu.
e-up! - wielki w kwestii miejsca i możliwości.
Claire Ewert natychmiast zachwyciła się e-up! Claire, z zawodu handlowiec, była szczególnie pozytywnie zaskoczona żwawością tego autka, bowiem używa e-up! codziennie - prywatnie i w czasie wolnym np. jadąc na zakupy lub zawodowo, dostarczając klientom towar, czyli metalowe opakowania. Ważne jest dla niej, że e-up! ma doskonałe przyspieszenie, a w bagażniku zmieści się wszystko, co musi dostarczyć klientom. Dla niej ten "maluch" po prostu jest "wielki" i jej znajomi w pełni się z nią zgadzają. "Ciągle muszę gdzieś jeździć i pokazywać samochód. Każdy chce wsiąść i go poprowadzić. Uczucie podczas jazdy jest wprost niesamowite. Człowiek czuje się w e-up! od razu jak u siebie".
Zasięg samochodu elektrycznego jest ważny.
Dla 39-letniego Michela Kreppolda dojeżdżającego codziennie do pracy - 120 km w obie strony - mobilność elektryczna jest bardzo ważna. Jego e-Golf ma nie tylko wystarczający zasięg, lecz również daje się bez problemu ładować w drodze do pracy. Przy tylu kilometrach, ile jego rodzina pokonuje na dojazdy do pracy i w weekendy, samochód elektryczny bardzo się opłaca.
Dla Michela Kreppolda e-Golf to korzyść dla całej rodziny, i to przy komforcie, jaki gwarantuje każdy Golf: "e-Golf jest doskonałym samochodem rodzinnym, optymalnym dla małej rodziny. Dla mnie mobilność elektryczna jest ważna, bo to ona jest przyszłością."
Naładować pojazd w domu i cieszyć się niezależnością.
Rodzina Kavemann całościowo podchodzi do koncepcji elektrycznej mobilności. Ma własną instalację fotowoltaiczną produkującą prąd do ładowania e-up! z własnego systemu Wallbox. 50-letni Ingo Kavemann zdecydował się na zakup instalacji fotowoltaicznej przede wszystkim dlatego, by móc produkować własny prąd, ładować e-up! i dać rodzinie niezależność, z której nie chcą już zrezygnować. I jednocześnie by wnieść swój wkład w pozyskiwanie energii ze źródeł odnawialnych.
Od ciszy i spokoju podczas jazdy po ochronę środowiska - cała rodzina jest zachwycona ich wygodnym, cichym samochodem. Przede wszystkim syn Luca, który uważa, że e-up! jest "super cool".
Ekologiczny samochód firmowy.
Samochód hybrydowy lub elektryczny jako samochód firmowy? Dr Alfons Roerkohl nie ma nic przeciwko temu, by wyposażyć swoich pracowników w kolejne modele hybrydowe lub elektryczne, bo Passatem GTE już od dawna jego koledzy jeżdżą. Oprócz cichej jazdy cenią sobie także przestronność tego hybrydowego auta. Jednak głównym argumentem przemawiającym za zakupem następnych hybrydowych samochodów firmowych jest dla dyrektora redukcja szkodliwego wpływu na środowisko. A także wolność przy wyborze sposobu napędu: "W hybrydzie można samemu zdecydować, czy jedzie się z silnikiem elektrycznym, czy benzynowym."
e-Golf z własną stacją ładowania. Spokój na drodze.
Mechanik samochodowy Alexander Weber i jego żona jeżdżą e-Golfem. W samochodzie elektrycznym najbardziej podoba im się to, że mogą go w nocy wygodnie naładować z zainstalowanego w domu systemu Wallbox i następnego dnia spokojnie wyruszyć w drogę. Ale ważny jest jeszcze jeden czynnik: "Nie przypuszczałem, że koszty prądu są tak niskie".
Lecz e-Golf zachwyca rodzinę Weberów jeszcze jedną cechą: jest bardzo cichy. Lubią cicho płynąć po drodze, mają trochę wrażenie, jakby unosili się w powietrzu. Podsumowując: dla Weberów e-Golf to idealne auto rodzinne, w którym czują się pewnie i mogą jeździć ze spokojnym sumieniem.